O zakażeniach układu moczowego (ZUM), jak i o wielu innych chorobach, krąży wiele mitów. Często ich źródłem są przekazywane z pokolenia na pokolenie przekonania. Kiedy choroba dotyka naszą pociechę, powinniśmy być szczególnie wyczuleni na niepotwierdzone informacje. Wspólnie z Ekspertem programu Zdrowa ONA rozwiewamy najczęstsze wątpliwości dotyczące zakażeń układu moczowego u dzieci.

 

Dieta ma wpływ na powstanie zakażeń układu moczowego u dzieci. MIT!

Do większości zakażeń układu moczowego u dzieci dochodzi drogą wstępującą, co oznacza, że najważniejszą rolę w profilaktyce odgrywa odpowiednia higiena ujścia cewki moczowej. Dieta, o ile nie prowadzi do zaparć,  nie spełnia tak istotnej roli jak w przypadku innych chorób. Lekarze podkreślają, że jednym z najważniejszych czynników zmniejszających prawdopodobieństwo wystąpienia ZUM, poza wspomnianą higieną, jest wypijanie przez dziecko odpowiedniej ilości wody. Częste oddawanie moczu zapobiega przedostawaniu się bakterii do układu moczowego.

Na zakażenia układu moczowego dzieci są narażone wyłącznie w okresie jesienno-zimowym. MIT!

Chłód panujący za oknem jesienią i zimą sprzyja szybkiemu wyziębianiu się organizmu, ale nie tylko niska temperatura odpowiada za pojawienie się zakażeń układu moczowego. Latem dziecko narażone jest na siadanie na zimnych powierzchniach, zabawy w piaskownicy i, gdy upały szczególnie dają się we znaki, na chodzenie bez bielizny. Wszystkie te czynniki zwiększają ryzyko zachorowania, bo zwiększają prawdopodobieństwo przedostania się niebezpiecznych bakterii do układu moczowego. Każdy rodzic powinien czuwać nad tym przez 365 dni w roku.

Jednym z czynników sprzyjających rozwojowi ZUM jest płeć. FAKT!

Czynnikiem ułatwiającym rozwój zakażenia jest płeć żeńska. Lekarze nazywają to predyspozycją płci, która wynika z anatomii. Co ciekawe, zaraz po urodzeniu częściej chorują chłopcy, ponieważ niebezpieczne bakterie zbierają się pod napletkiem. Po trzecim miesiącu  po urodzeniu infekcja ta zaczyna przeważać u dziewczynek i dzieje się tak do wieku dorosłego. Odpowiada za to wspomniana wcześniej budowa narządów moczowo-płciowych oraz często obecność receptorów dla bakterii na nabłonku cewki moczowej u dziewczynek.

Mocz do badania w kierunku ZUM należy pobierać rano. FAKT!

Mocz pobrany po nocy ma największą wartość diagnostyczną. Ważna jest nie tylko pora, ale również sposób pobrania. To szczególnie istotne, gdy musimy pobrać mocz od małego dziecka. Po pierwsze konieczna jest odpowiednia higiena krocza, przemycie ciepłą wodą i osuszenie. Mocz do badania pobieramy po oddaniu kilku mililitrów do nocnika czy sedesu. Warto starannie pobrać mocz do pojemnika nawet u bardzo małych dzieci, gdyż tylko prawidłowy wynik badania moczu pobranego do naklejonego woreczka ma bezwzględną wartość diagnostyczną. Wyniki nieprawidłowe są często fałszywe i w takim przypadku zwykle wskazane jest powtórne badanie, co może opóźnić wdrożenie leczenia.

Rozpoczęcie leczenia ZUM może nastąpić dopiero po otrzymaniu wyniku posiewu moczu, na który czeka się 3 dni. MIT!

Z uwagi na wiele ciężkich powikłań, jak na przykład zapalenie i niewydolność nerek, konieczna jest szybka diagnostyka i podjęcie jak najszybciej odpowiedniego leczenia. Gorączka u dziecka, choć często kojarzona z wieloma innymi dolegliwościami, jeśli nie idzie w parze z objawami ze strony układu oddechowego, może wskazywać na ZUM. Konieczne jest niezwłoczne zgłoszenie się do lekarza, który przepisze właściwe leki. Wynik posiewu moczu może potwierdzić zasadność włączonego leczenia lub lekko zmodyfikować postępowanie terapeutyczne. Tak zaplanowane działanie pozwala uniknąć niebezpiecznego rozwoju choroby w trakcie czekania na wynikimówi prof. UWM dr hab. n. med. Piotr Jurkowski, ekspert programu Zdrowa ONA.

ZUM u dzieci mają skłonność do nawracania. FAKT!

Rzeczywiście, zakażenia układu moczowego mają tendencję do  nawrotów. Co ciekawe, ryzyko ponownego wystąpienia wzrasta o 50% po kolejnym zachorowaniu. Dlatego tak istotne jest, by prawidłowo zdiagnozować i leczyć infekcje dróg moczowych a po przejściu zakażenia przestrzegać kilku ważnych zaleceń. Nawyki higieniczne, na straży których stać powinien rodzic, np. mycie rąk po wyjściu z toalety czy odpowiednie podcieranie się dziewczynek,  dieta pozwalająca na uniknięcie zaparć, przyjmowanie dużej ilości płynów  oraz nieprzetrzymywanie moczu długi czas w pęcherzu to ważne czynniki pozwalające uniknąć kolejnego zachorowania.