Na podstawie jakich badań ginekolog ustala czy infekcja ma charakter grzybiczy czy bakteryjny? Jak powinno wyglądać leczenie każdej z nich i czy wiąże się ono z jakimiś dodatkowymi działaniami poza farmakoterapią? Na te i inne pytania odpowiadamy wspólnie z ekspertem programu Zdrowa ONA drem n. med. Grzegorzem Południewskim.
Każda infekcja, czy to grzybicza, czy bakteryjna niesie ze sobą charakterystyczne objawy. I tak infekcja bakteryjna powoduje, że obecny jest rybi zapach i obfita szaro-mleczna wydzielina. W infekcji grzybiczej brak jest charakterystycznej woni, ale kobieta uskarża się na upławy, świąd i pieczenie pochwy. Częstość występowania objawów jest bardzo zróżnicowana, jednakże zawsze współistnieją ze sobą co najmniej dwa lub trzy symptomy. Rozpoznanie stawia się na postawie charakterystycznych objawów, o których przed chwilą wspomniałem oraz badania odczynu pH pochwy przy pomocy papierka lakmusowego. Posiewy wykonuje się tylko w przypadkach opornych na leczenie i nawracających – tłumaczy dr Południewski.
Tabela 1. Diagnostyka zakażeń pochwy[1]:Rodzaj infekcji/Cecha |
Infekcja bakteryjna (najczęściej Bacterial vaginosis) |
Infekcja grzybicza (najczęściej Candida albicans) |
Wydzielina – ilość i wygląd | Duża ilość wydzieliny szaro-mlecznej, lub żółtawej jednorodnej, rozwodnionej | Niewielka ilość serowatej, białej wydzieliny z białymi grudkami |
pH | >4,5 | 3,6-4,5 |
Zapach | Rybi, gnilny, nieprzyjemny | Brak zapachu |
Komórki rozpoznane w badaniu | Komórki jeżowe- opłaszczone bakteriami | Strzępki komórek drożdży |
Czy infekcja przenosi się na partnera? | Może ulec przeniesieniu | Tak |
Objawy kliniczne | Upławy, ból i piecznie, zaczerwienienie, | Upławy, świąd, zaczerwienienie |
Jak wynika z badania Zdrowa ONA 13% kobiet, które miało infekcję pochwy zgłosiło się z tym problemem do ginekologa w ciągu miesiąca od wystąpienia niepokojących objawów[2]. Część z nich zanim podjęła decyzję o wizycie u specjalisty stosowała domowe metody raczenia sobie z infekcją. Zwlekanie, odkładanie wizyty u lekarza może spowodować, że infekcja się nasili, rozwinie i przeniesie z pochwy np. w okolice sromu czy odbytu.
Zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego grzybice niepowikłane należy leczyć miejscowo, czyli tabletkami, globulkami i kremami dopochwowymi zawierającymi pochodne azolowe. W tym schemacie leczenia chodzi o uzyskanie i utrzymanie terapeutycznego stężenia leku w pochwie przez przynajmniej 72 godziny. Jeśli infekcje mają charakter nawracający lub mamy do czynienia z niepowodzeniem zastosowanej wcześniej terapii konieczne będzie leczenie doustne – wyjaśnia ekspert programu Zdrowa ONA.
[2] Ogólnopolskie badanie zrealizowane w ramach programu „Zdrowa ONA” zainicjowanego przez Gedeon Richter, przeprowadzone w dniach 8-13 października 2014 roku metodą internetowych zestandaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych (CAWI) przez agencję SW Research. Badaniem objęto łącznie 1010 kobiet w wieku 18+.