Artykuł w kategorii:
Data publikacji: 2022-11-08
Antykoncepcja estrogenowo-progestagenowa
Antykoncepcja estrogenowo-progestagenowa to obecnie najnowocześniejsza propozycja antykoncepcji dla kobiet, które chcą uniknąć ciąży. Jest bardzo skuteczna, ma niewiele skutków ubocznych, a do tego jest eco-friendly – mówi prof. Violetta Skrzypulec – Plinta, Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
Antykoncepcja ma już ponad 60 lat, a cały czas poszukiwane są nowe rozwiązania. Dlaczego? Czy ta, którą dysponujemy jest niewystarczająco dobra?
Poszukiwane są nowe cząsteczki, które mogłyby modyfikować dawkę i formę stosowania, jednocześnie podnosząc bezpieczeństwo. Szczególnie istotne jest to onkologiczne (raka piersi) oraz związane z żylną chorobą zakrzepowo-zatorową. Tego bowiem obawiają się kobiety, którym proponujemy antykoncepcję.
Zadaniem pigułek hormonalnych jest hamowanie owulacji wydzielania folitropiny (FSH), czyli hormonu w osi: podwzgórze-przysadka-jajniki lub hamowanie wydzielania FSH i zapobieganie rozwojowi dominującego pęcherzyka Graafa. Inaczej mówiąc, blokują one i wzmacniają działanie progesteronu, dlatego uważa się, że jest to najskuteczniejsza metoda zapobiegania ciąży. Co jakiś czas pojawiają się nowe cząsteczki.
Co zawierają i jak działają dostępne dwuskładnikowe preparaty antykoncepcyjne?
Tradycyjnie złożona dwuskładnikowa antykoncepcja hormonalna zawiera estrogen oraz progestagen. Choć progestagen może samodzielnie blokować jajeczkowanie, to estrogen odgrywa dużą rolę w kontroli krwawień i plamień oraz wzmacnia efekt antygonadotropowy. Niestety może mieć też niekorzystny wpływ na wątrobę i zwiększać ryzyko epizodów zakrzepowo-zatorowych. Dlatego przez lata pracowano nad tym, aby zredukować to ryzyko np. poprzez zmniejszanie dawek czy wykorzystywanie nowych estrogenów. Zaczęto też wprowadzać do antykoncepcji nowe progestageny o słabszym działaniu androgennym i teoretycznie bezpieczniejszym profilu prozakrzepowym. Wciąż jednak nie wypracowano idealnego dwuskładnikowego preparatu antykoncepcyjnego.
Źródło: iStock Photo.
Porozmawiajmy zatem o nowych możliwościach antykoncepcji.
Na uwagę zasługuje estetrol, który należy do najnowocześniejszych obecnie preparatów. Badania nad nim trwały bardzo długo i wydaje się, że jest to najmocniejsza strona estrogenowa antykoncepcji doustnej – to niezwykle nowoczesna terapia, różniąca się od pozostałych estrogenów.
Czym konkretnie wyróżnia się terapia estetrolem?
Ma optymalny profil farmakokinetyczny. Ma to ogromne znaczenie np. u pacjentek z cukrzycą, które tym samym stają się potencjalnymi kandydatkami do tej terapii. I – co niezwykle ważne, bo tego najbardziej obawiają się kobiety stosujące antykoncepcję hormonalną – nie wpływa na przyrost masy ciała. Ma więc bardzo szerokie zastosowanie.
A co z rakiem piersi? Kobiety przyjmujące tabletki antykoncepcyjne również bardzo boją się ich niesławnego wpływu na gruczoł piersiowy.
To prawda – to druga bolączka producentów leków antykoncepcyjnych. Tymczasem w tym przypadku wpływ na gruczoł piersiowy jest niewielki – potwierdzono to badaniami i to jest bardzo ważna wiadomość. Muszę w tym miejscu powiedzieć, że tak solidnie przeprowadzonych badań dawno nie widziałam. Uważam więc, że to bardzo mocny argument przemawiający za estetriolem.
A co z ryzykiem powikłań zakrzepowo-zatorowych, które z kolei spędzają sen z powiek wielu lekarzom?
To poważny problem. Już od 1998 r. WHO podawało, że u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną ryzyko wystąpienia zakrzepicy żylnej jest 3-6 razy większe niż u kobiet jej niestosujących. Występowanie dodatkowych czynników ryzyka, zwłaszcza wrodzonej nadkrzepliwości, zwiększa to ryzyko wielokrotnie.
Estetrol ma bardzo korzystny profil – co ważne, został dobrze przebadany, a jego skuteczność udowodniona w wielu klinicznych badaniach randomizowanych.
Czy więc jest to antykoncepcja dla każdej kobiety?
Nie ma leków dobrych dla wszystkich. Wszystko zależy od pacjentki. Jeżeli dobrze „przeczytamy” kobietę, jesteśmy w stanie dobrać odpowiednią dla niej antykoncepcję. Nie zawsze musi być to antykoncepcja doustna. Formę powinniśmy uzależniać od jej indywidualnych potrzeb i ewentualnych chorób. Musimy więc ustalić, czy ma to być ochrona codzienna, czy lepiej, aby pacjentka nie musiała pamiętać o niej każdego dnia. Zapominalskiej lepiej zaproponować ring dopochwowy stosowany raz na 3 tygodnie albo plaster raz na tydzień. Jeśli pacjentka jest niechętna do zmian, warto pomyśleć o systemach wewnątrzmacicznych.
Z kolei jest wiele kobiet, dla których nowoczesny rodzaj antykoncepcji, o którym mówimy, będzie najlepszy. Zawsze proponuję go tzw. pacjentkom pierwszorazowym, które dopiero zaczynają swoją „przygodę” z antykoncepcją. Zgodnie z zasadą, aby zaczynać od najlepszego, najnowocześniejszego preparatu, który jest bardzo skuteczny, a przy tym bezpieczny.
To także terapia dla pacjentek z problemami zdrowotnymi – bo warto zauważyć, że preparaty antykoncepcyjne pełnią wiele dodatkowych, pozakoncepcyjnych funkcji. Zmniejszają ryzyko zachorowania na raka endometrium i raka jajnika. Chronią przed anemią, zmniejszając ilość utraconej krwi miesiączkowej. Wykazują korzystne działanie przy leczeniu bolesnych krwawień miesiączkowych czy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, tzw. PMS. Mogą też wspomagać leczenie trądziku.
U kogo nie powinno się stosować antykoncepcji opartej na estrogenach?
U pacjentek z nadciśnieniem tętniczym (nieustabilizowanym lub leczonym, ale wysokim), migrenowymi bólami głowy, epizodami zatorowo-zakrzepowymi w wywiadzie i długotrwale unieruchomionych, z otyłością, z cukrzycą, ze zmianami naczyniowymi oraz u palaczek (szczególnie po 35 roku życia).
Co daje połączenie estrogenu z progestagenem?
Każdy z tych składników ma swoją rolę do spełnienia.
Składnik estrogenowy hamuje FSH, zapobiega rozwojowi pęcherzyka Graafa, powoduje wzrost zagęszczenia receptorów progesteronowych, a także stabilizuje błonę śluzową macicy, zapobiega krwawieniom międzymiesiączkowym. Progestagen zaś blokuje pik LH hamując owulację, zagęszcza śluz szyjkowy i zmniejsza jego przepuszczalność. Obniża ryzyko zapłodnienia, ma także wpływ na endometrium (błonę śluzową macicy) oraz jajowody.
Badania laboratoryjne dowiodły, że połączenie progestagenu z estrogenem zwiększa skuteczność kuracji hormonalnej. Dzieje się tak chociażby dlatego, że w tym połączeniu estrogen wzmaga działanie składnika progestagennego.
Nowoczesne pigułki dwuskładnikowe mają tę zaletę, że oprócz tego, że działają antykoncepcyjnie, regulują miesiączki, a także zmniejszają ich dokuczliwe objawy takie jak ból, wrażliwość piersi czy zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS). Dodatkowo mogą mieć pozytywny wpływ na cerę (zwłaszcza ze skłonnościami do trądziku) oraz włosy. Połączenie dwóch składników jeszcze bardziej zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu jajnika i trzonu macicy.
Czym się różni estetrol od innych estrogenów?
Estetrol (E4) stosowany w tabletkach stanowi komponentę estrogenową estrogenu. W naturalnych warunkach jest wytwarzany wyłącznie przez wątrobę płodu podczas ciąży – stąd określenie „native” – ludzki i naturalny. Badania kliniczne estetrolu w połączeniu z drospirenonem wykazały, że E4 ma minimalny wpływ na hemostazę, czynniki krzepnięcia, inhibitory krzepnięcia, fibrynolizę, angiotensynogen, triglicerydy i cholesterol. Estetrol może więc prezentować lepszy profil bezpieczeństwa niż inne, dotychczas stosowane estrogeny.
Zapoznaj się z naszymi pozostałymi artykułami na portalu https://zdrowa-ona.pl/: Linkowanie do artykułu https://zdrowa-ona.pl/ginekologia/in-vitro-a-przygotowania/
„Zdrowa Ona” to portal dla kobiet stworzony przez firmę Gedeon Richter, która od lat angażuje się w działania mające na celu zwiększanie świadomości na temat kobiecego zdrowia oraz poprawy jakości ich życia. Portal to przede wszystkim przystępnie podana wiedza medyczna i porady dotyczące dbania o kobiece zdrowie. Kontent zbudowany jest w oparciu o rzetelne artykuły z obszaru m.in. ginekologii (antykoncepcja, ciąża, mięśniaki macicy), kardiologii (nadciśnienie) czy psychiatrii (schizofrenia).